flup dzięki za podrzucenie nazwy programu która z pewnością przyda się na przyszłość.
Co do mojego wpływu na telefon. Nie zrobiłem NIC co mogło by zwiększyć prawdopodobieństwo że coś się sypnie. Mam telefon od 2 tygodni i zachowuję się jak tzw. "zwykły użytkownik".
Wszystkie aplikacje instalowane z marketu, nie rootowałem go, zero modyfikacji, telefon kupiony nowy bez simlocka na allegro od uczciwego sprzedawcy. Jedyne co w nim zmieniłem to tapetę, układ widgetów i dzwonki.
Cała makabra wydarzyła się po tym jak telefon rozładował mi się na wykładach w czasie kiedy PISAŁEM EGZAMIN damnit! Potrzebowałem sprawdzić maila ;p by zwiększyć prawdopodobieństwo przeżycia semestru, ale sobie NIE sprawdziłem bo zdech... aaargh trudno moja wina - nie naładowałem go, ale żeby mnie jeszcze karać przymusowym rozpoczęciem życia od nowa?