Miałem iPhona 2G i przeszedłem z nim od softu 1.x do 3.1.x (4.x nawet nie da się zainstalować).
Dałem sobie spokój z tym poblokowanym przez firmę i zakompleksionego Stefana Pracę - OSem.
Nie mogłem znieść przede wszystkim:
- synchronizację z krową iTunes (na dysku przechowywane było mnóstwo śmieci, w tym usługi typu:
QuickTime, Bonjours, i inne),
- brak bluetooth,
- brak dostępu do plików i ich usuwanie (np.: usuwanie dźwięków),
- mała konfiguracja systemu (system dla dzieci a nie dla poważnych użytkowników),
- brak takich drobnostek jak: zliczanie znaków w smsie, obsługa emotikonek (a nie jakichś bzdurnych
emoji"), zmiana tapety, obsługa widgetów, obsługa szybkiego przełączania ustawień wifi/gps/edge
- blokowanie przez Apple tworzenia przydatnych aplikacji korzystających z systemu jak np.: blokowanie połączeń z czarnej listy, status baterii, itp
- Apple chwali się aplikacjami a w 70% to buble i szmelce lub producent życzy sobie min ~80centów
Jednym słowem, nigdy więcej tego przereklamowanego iSoftu. Na szczęście znalazł się naiwniak na ten telefon i mogłem zakupić nową Spicę i jeszcze mi 50zł zostało na doładowanie w PLAY 🙂
Android to najlepszy mobilny system z jakim się spotkałem i mam nadzieję, że jeszcze 2.2 dostaniemy na Spicę.