Udało się wykonać wipe. Wcześniej próbowałem pykać w dolną część ekranu, a trzeba było tak jak napisałeś, wcisnąć oba przyciski volume, i potem nawigować nimi i powerem. Także z miejsca dziękuję Li Mu Bai za radę.
Nastąpiła pewna zmiana. Teraz telefon odpala się, pozwolił mi nawet coś ze sobą zrobić przez 1-2 minuty, po czym przestał reagować, chwilę wisiał, ekran zrobił się na kilka sekund czarny, znowu sekwencja animacji,statyczne logo Motoroli, logo Motoroli na tle animowanej niebiesko fioletowej chmury po czym animacja Orange. Po kilku takich cyklach albo odpala się, i znowu chwilę(mniej niż minutę) działa, daje się odblokować ekran i dać jakieś polecenie i znowu zwis, albo nie odpala, tylko zawisa na którejś klatce wcześniej wspomnianej sekwencji animacji, lub po zakończeniu którejś z nich.
Czy ktoś ma jakieś sugestie co jest grane? Powinienem próbować przeinstalować system?
Plus jest taki że mogłem stwierdzić że stoi na nim standardowo wyglądający system, spolszczony, więc chyba nawet oficjalny.
I uwaga, informacja z infolinii Motoroli. Defy z Orange mają błędnie wydane karty gwarancyjne, gwarancja nie jest na 12 tylko 24 miesiące. Serwis przyjmie telefon 'po gwarancji' na naprawę gwarancyjną. Orange nie poprawia tego bo to dla nich korzystne z prawnego punktu widzenia. Mogą się w salonie kłócić żeby nie przyjąć telefonu na serwis, ich infolinia wprost wciska ciemnotę że telefon zepsuty po roku to nie ich problem(a to kłamstwo, słowo klucz to niezgodność towaru z umową, 24 miesiące, tak każe ustawa), bo gwarancję sprzedawcy dają przy zakupie w salonie ,a a przez internet nie(to też bzdura). Należy sprzedawcom kazać dzwonić do Motoroli żeby potwierdzili, lub pokazać im to:
http://www.motorola.com/staticfiles/Support/PL-PL/Static_Files/Polish-Warranty-Statement.pdf