to się należy koledze milu, ja byłem tylko skromnym przekaźnikiem. a teraz do rzeczy...
nie wiem czy wyczyściłeś wszystkie certyfikaty czy grzebałeś w ustawieniach i wyrżnąłeś tylko niektóre, ale generalna zasada jest taka, że certyfikaty są wykorzystywane przez niektóre aplikacje w celu zwiększenia bezpieczeństwa ich działania (ależ ogólne, wyświechtane zdanie... 🙂). jeżeli np. potrzebujesz specjalnego certyfikatu do logowania się do zabezpieczonej sieci WiFi, a teraz ten certyfikat wywaliłeś, to już raczej nie zalogujesz się ponownie do tej sieci o ile nie zainstalujesz ponownie tego certyfikatu. niestety, jeżeli ten certyfikat wymaga dodatkowego zabezpieczenia telefonu będziesz musiał ustawić jedną z blokad typu PIN/HASŁO, a reszta znów stanie się nieaktywna.
EDIT:
napisałem to chyba strasznie lakonicznie więc może jakiś ekspert mnie poprawi (ewentualnie walnie w łeb...)