eclipse sam w sobie to kobyla. majac jakies 2 sensowne projekty, i jakies 8malutkich testowych po uruchomieniu przez 10min potrafil wczytywac biblioteki, i workspace, jak sie kliknelo gdzies to potrafil sie poprostu zawiesic. Raz na pare godzin wywalala mi sie java z informacją out of memory cz cos takiego. Eclipse wtedy uzywal 1gb ramu.
Eclipse sam w sobie jest lekki jak piórko, a e4 (dziś wychodzi ostatnia wersja RC Eclipse Juno (4.2), a za niecałe 2 tygodnie wychodzi już oficjalna nowa wersja Eclipse).
Jeśli brakuje Ci pamięci to ustaw mniej agresywne opcje maszyny wirtualnej (w pliku eclipse.ini), a jeśli tyle czasu "wczytuje" to znaczy, że coś źle zrobiłeś w ustawieniach projektów/środowiska. To tak jak ja bym ustawił w projektach C++ Indekser, aby indeksował nawet rzeczy których nie używam, w kilku moich projektach (jednocześnie dla wielu architektur i systemów) i ustawił wielkość pamięci podręcznej na 300MB per projekt, oraz trzymał wszystkie projekty otwarte na raz (podczas gdy klikając prawym na projekcie masz do wyboru kilka fajnych opcji jak zamknij wszystkie poza zaznaczonym czy zamknij wszystkie niepowiązane) i dziwił się, że brakuje pamięci i długo indeksuje.