Przyszedł czas i na mnie. Jako, że od sporo czasu nie śledziłem poczynań na rynku mobilnym mozna powiedzieć, ze teraz jestem całkowicie zielony na rynku androidowych telefonów. No cóż, nie można być cały czas "na czasie" ^^. Podpowiedzcie mi proszę, na jaki telefon mógłbym zmienić Mozarta. Granica maksymalnie 600 [bo sądzę, ze uda mi sie sprzedać HTC za 500, wiec max tą stówkę dołożę], ale im mniej tym lepiej a tej granicy na 100% nie przeskoczę.
Wymagania
tylko Android, najlepiej ICS i wyżej. Oryginalny czy też nie, [zapewnie nie] bez znaczenia i tak go zrootuje, odblokuje, i tak dalej.
Ekran minimalnie 3,5" max myśle, ze 4".
Wnętrze, tu nie mam pojęcia co jest aktualnie najlepsze w tej cenie. Ma chodzić w miarę płynnie, miec mininum te 512mb RAMu, choć i tak wiem, ze odczuje róznicę w płynnoci między andkiem a wp7, ale dobrze by było gdyby była jak najmniejsza. I zeby byo można pograć czasem w jakies mniej wymagajace gierki, nic wielkiego, coś pokroju AB.
Klawiatura fizyczna jest mi zbyteczna. Im cieńszy tym lepszy.
Wolałbym, zeby nie był to plastik ale jeśli bedzie miał dobre wnetrze to przeżyję wykonanie.
Aparat z lampą, dioda, xenon, bez różnicy, choć po xenonie w mozarcie mogę być wybredny :E Zdjęcia wyraźne, żywe najlepiej ^^
Bez simlocka, lub z możliwością zdjęcia go, tak aby w razie kolejnej sprzedaży gwarancja była ważna, ofc w grę wchodzi jedynie domowy sposób na odblokowanie i zablokowanie, prosty najlepiej.
Liczy sie dla mnei wsparcie bo chciałbym mieć w miarę najnowszy system, z działającymi funkcjami przynajmniej w 95% i bez bugów.
Czekam na różnorakie propozycje, ale na starcie odpada HD2, Desire, N1. Nie wiem czy moje wymagania nie są zbyt wielkie jak na ta cene, ale zobaczymy.
Z góry dziękuje i pozdrawiam! ^^