Serwis to jest jakiś żart. Zgłosiłem naprawę gwarancyjną we wtorek 27 sierpnia, dzień później dostałem potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia. Kurier był w czwartek - tablet został dostarczony w piątek (potwierdzenie doręczenia ze strony kuriera) lecz tu już zaczyna się pierwszy poślizg serwisu Kiano - przyjęli tablet na naprawę dopiero w poniedziałek z informacją "Przystępujemy do działań umożliwiających usunięcie usterki
Prosimy czekać na kolejne informacje." Myślę sobie, teraz wgrają system od nowa i tablet znów będzie sprawny i szybko dostanę go z powrotem. I tutaj kolejne rozczarowanie ;/ Czekam i czekam, a informacji z serwisu jak nie było, tak dalej nie ma. Dzisiaj zaczął się drugi tydzień jak jest w naprawie i dalej nie wiem co dzieje się z moim urządzeniem. Ja rozumiem, że dzień można wgrywać oprogramowanie, potem 1-2 dni sprawdzać, no ale bez przesady. To jakaś kpina, by tak błahą rzecz, robić aż tyle czasu! Nie raz oddawałem sprzęt na gwarancję u innych producentów i zawsze naprawa zamykała się w pierwszym tygodniu od otrzymania sprzętu, a tutaj nawet wgranie oprogramowania jest jakąś kosmiczną trudnością, a przecież samemu można byłoby pozwolić na to użytkownikom i przy okazji zaoszczędzić nerwów na przyszłość>🙁