Dłubałem, dłubałem i wydłubałem.
Kabel HOST dla Motoroli Milestone (także Droid)
I. Co jest potrzebne?
- miernik z cienkimi końcówkami (igłowymi)
- kabel (lub sama końcówka) USB Micro B (pięciopinowy na złączu)
- kabel USB damski (z końcówką jak w PC do włożenia akcesorium)
- switcher działający wciśnięte = on, niewciśnięte=off (najlepszy jest ze starej obudowy PC, np. od resetu)
- lutownica (dowolna, ja robiłem transformatorową)
- nożyk do papieru (taki wysuwany)
- taśma izolacyjna (opcjonalnie rurki termokurczliwe)
- zdolności manualne)
II. No to działamy!
1. Odcinamy za pomocą nożyka końcówkę micro usb tak by zostało na oko około 10 cm kabla
2. Odcinamy przy wtyku USB kabel przedłużacz na długości zależnej od naszej decyzji (dłuższy lub krótszy)
3. Zdejmujemy izolację z przewodów.
4. Bierzemy w łapkę miernik i sprawdzamy zgodnie z rysunkiem kable - który kolor do którego pinu na wtyczce jest przypisany.
5. Jeśli nie masz nigdzie w kablu USB ze strony Micro B wyprowadzonego czwartego pinu idź do punktu 6, jeśli masz idź do punktu 9.
6. Rozcinamy wtyczkę Micro USB - delikatnie by nic nie zepsuć. Wtyczka i jej PCB jest zalane w plastiku przezroczystym - zdejmujemy go.
7. Przy wyczyszczonej PCB z plastiku i innego bałaganu szukamy miernikiem wyprowadzonego pinu odpowiadającemu pinowi numer 4 na wtyczce - w mojej wtyczce był on po stronie z której wychodzą także kable biały i czarny.
8. Po odnalezieniu odpowiedniego pinu idziemy zapalić papierosa bo przed nami najbardziej stresująca część zadania.
9. Gdy jesteśmy przygotowani mentalnie, łapiemy w rękę switcher i jeden z jego przewodów przylutowujemy do znalezionego wcześniej pinu numer 4 na PCB (lub jeśli mamy fart to bezpośrednio do przewodu który znaleźliśmy w punkcie 5). Po przylutowaniu warto sprawdzić miernikiem czy nie popełniliśmy błędu i czy przypadkiem cyna nie zwarła nam innych obowodów - to bardzo ważne bo inaczej cała robota nie wypali.
10. Po zlutowaniu switchera sprawdzamy jeszcze raz (dla pewności!) wszystkie przewody i zapisujemy sobie kolejność lutowania.
11. Lutujemy dokładnie jak na schemacie - ważne by zachować odpowiednią izolację między przewodami.
12. Po zlutowaniu warto przemierzyć wszystko jeszcze raz miernikiem, zabezpieczyć odpowiednio izolacją lub rurkami termokurczliwymi.
Mój kabel HOST wygląda tak:
III. Sprawdzamy czy działa.
1. Wtykamy jakiś pendrive do złącza.
2. Micro USB wtykamy do Motoroli
3. Wciskamy i trzymamy switcher
4. Włączamy Motorolę.
5. Obserwujemy czy na pendrive zamruga dioda - jeśli tak to ok, jeśli nie wracamy do punktu z miernikiem.
6. Po zniknięciu loga "M" "odciskamy switcher" do pozycji OFF.
7. Po załadowaniu się systemu wchodzimy w terminal, wpisujemy bez ""
"Dmesg" i dajemy enter.
8. W liście będzie wymiona pozycja dotycząca "USB_device" - gratulacje nasz host działa.
IV. Po co to komu?
Do czasu aż BL Milestone nie zostanie złamany możemy używać tylko klawiatury USB (dodatkowo takiej co nie wymaga za dużego zasilania). Droidowcy mają fajniej, w modyfikowanych kernelach mają sterowniki od mass_storage usb device czyli dla pendrivów, my póki co musimy poczekać na złamanie BL.
That's All!
PS: nie zgadzam się na kopiowanie tekstu. Jest on moją własnością intelektualną.
PS2: fotki real będa niedługo, jak będę robił drugi, ładniejszy kabel (pierwszy nie wyględny jest)
