Pograłem w to trochę więcej i gra wydaje mi się z każdą chwilą coraz bardziej casualowa.
Brakuje mi miasta. Zamiast tego mamy coś a'la ekran zarządzania i kontaktów, gdzie możemy sobie zidentyfikować ekwipunek, sprzedać coś u kowala, kupić coś od niego, wybrać nową misję, raz jeszcze przejść poprzednią aby zebrać złoto... Prawie jak w tekstowej grze, która później magicznie przenosi nas na powrót do świata 3D.
Czas oczekiwania na misje i identyfikację przedmiotów z każdą chwilą robi się coraz dłuższy - w tej chwili na kolejny quest przyszło mi oczekiwać 30 minut, a na identyfikację miecza 10 (lub dostępnymi za gemy scrollami od ręki i tutaj właśnie wchodzą mikropłatności). Aby mieć możliwość bezpłatnej identyfikacji trzech przedmiotów naraz, trzeba wykupić drugą postać (za darmo dostępna jest jedna).
Boję się, co będzie dalej. Jedna misja i jeden zidentyfikowany przedmiot na tydzień? Ciekawa metoda na stworzenie małej ilości questów i zmotywowanie graczy do robienia w kółko tego samego... ale do mnie to nie trafia.
W porównaniu do innych gier, czas od kliknięcia ikony do chwili, w której można wybrać swoją postać i rozpocząć właściwą grę wydaje mi się dużo dłuższy.
Nie wiem jak to wygląda na tabletach, ale na One X jak się już zbierze wszystkie rzeczy konieczne do uznania misji za zakończoną, na dole ekranu pojawia się o tym informacja, która zasłania właściwości przedmiotów z ekwipunku. Czyli jeśli po "zakończeniu" misji nadal chodzimy po miejscu, w którym ją wykonywaliśmy i zbieramy jeszcze jakieś przedmioty, to jakie to są przedmioty dowiemy się dopiero w "mieście".
Ekran miasta mnie naprawdę boli. Grałoby mi się dużo przyjemniej, gdyby np. na początku i końcu misji był portal, który mnie przenosi do jakiegoś miasta (a'la Tristram z Diablo 1) w którym mógłbym podejść do kowala i kupić/sprzedać ekwipunek, podejść do takiego Deckarda Caina i zidentyfikować przedmioty, pójść do wiedźmy po nowy quest i wtedy wrócić do portalu, który mnie do niego zabierze... Tak, wydłużyłoby to grę, ale dałoby mi zupełnie inny "fun" z tego grania, niż klikanie w napisy. Blokuje to moje możliwości wkręcenia się w świat gry i daje poczucie, że tego świata nie ma - arena 1, arena 2, arena 3 i nic ponad to... Mam nadzieję, że w zapowiadanym na ten rok Dark Kingdom (THD) będzie to rozwiązane lepiej 🙂