Witam serdecznie,mam kosmiczny problem z Galaxy S.Sytuacja wygląda następująco,telefon działał doskonale długi czas na ics333 ,aż sprzedałem go na allegro,gość któremu sprzedałem telefon wysłał mi wiadomość::
witam, pogodzilem sie juz z kwestia obudowy bo nie jest ona wszak najwazniejsza, mam teraz niestety duzo wiekszy problem. Kupilem sobie nawigacje sygic Aaura, jednak przy instalacjach wyskakiwal blad wiec postanowilem przywrocic w tel wartosci domyslne, czyli zrobic maly format, niestety po jego zakonczeniu telefon zaczal sie w kolko restartowac, pojawia sie tylko logo samsunga i semaphore, po czym znowu samsung i znowu semaphore, telefon w kolko sie restartuje, ma Pan moze jakis pomysl czemu tak sie stalo i jak temu zaradziC?
2012-07-07 14:35:53
jestem pewien ze to nie jest moja wina, chcialem jedynie skasowac wsystko i od nowa zainstalowac nawigacje liczac na to ze zacznie dzialac
Pod koniec zeszłego tygodnia dowiedziałem się że nie włącza się wcale i że nie reaguje na ładowarkę i telefon ku mojemu zdumieniu wrócił do mnie ;|
Delikwent wspominał że był w serwisie i prawdopodobnie płyta główna(jeżeli tak odeślę mu telefon i nic mnie nie obchodzi,bo już serwis zewnętrzny ingerował w telefon) ale nie jestem pewny czy rzeczywiście był w serwisie tylko tak napisał.
Proszę o jakieś porady jak można coś zdiagnozować bez rozkręcania telefonu? Dodam iż telefon po podłączeniu do usb nie reaguje,lecz reaguje komputer i wyświetla się komunikat:

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi,ratujcie panowie.