Cześć,
mam problem z Desire Z. Otóż upadł mi na beton i roztrzaskał się wyświetlacz, ale działał dalej.
Niestety, upadł mi drugi raz i po tym upadku przycisk włączania był dziwnie "sztywny", niby dało się go wcisnąć, ale nie w taki sposób, jak zazwyczaj. I nie włącza się.
Po podłączeniu do ładowarki, dioda świeci się na zielono.
Rozebrałem go, ale nie znam się na tym i nie wiem nawet, jak to powinno wyglądać. Znacie jakieś "mechaniczne" metody uruchomienia zetki? Albo co tam się mogło stać? Przy tym całym "mechanizmie" włączania są jakby 2 blaszki, ale nie mam pojęcia czy mam je złączyć i czym i o co chodzi. Jakieś pomysły?
Z góry dziękuję!