Mam taki sam problem. Celowo rozładowałem baterię do 0, podłączyłem wyłączony (!) telefon do sieci, i co? W 5h 35%. Podłączyłem następnie telefon do netbooka, i tu niespodzianka - 1min - 1%. Co ciekawe, ładowarka sieciowa ma moc 1000mAh, a ładowanie z usb tylko 475mAh...
Dodam, że to nie tylko problem stockowej ładowarki sieciowej, ale analogiczna sytuacja jest z oryginalną samsungowską ładowarką samochodową - na ICS'ie wszystko było ok, nawigacja chodziła na max jasności i telefon się ładował, a na jb, przy przyciemnionym ekranie (tylko blackbox, bez navi) ładowarka jedynie wydłuża czas rozładowania - bateria nadal spada, lecz ciut wolniej niż bez niej...
Telefon od dystrybutora, jb xeo. >.<
Jaką więc, za oczywiście rozsądne pieniądze polecacie alternatywną ładowarkę, o podobnej bądź większej mocy? Najlepiej sama przejściówka AC-USB, przez co mógłbym używać do ładowania oryginalnego kabla.
Jeszcze jedno pytanko dla ludzi, u których występuje problem z ładowaniem po sieci:
Jak u was wygląda sytuacja podczas ładowania z gniazdka zapalniczki samochodowej? Jeśli problem tam nie występuje, to z jakiej ładowarki korzystacie?