Dzisiaj przejechałem z AM ok. 250km trasę podzieloną na kilka odcinków. Czterokrotnie przez dłuższą chwilę (ok. 15-20s) jechałem według AM obok drogi ? Strzałka (moja pozycja), była wtedy dołączona do drogi czerwoną linią (jak kiedyś w NE przy zjechaniu z wytyczonej trasy, zanim przeliczył i pobrał nową). Oczywiście te "wyskoki" poza drogę miały miejsce przy ustalonej pozycji GPS.
Oprócz tych kilku sytuacji AM sprawowała się jak najbardziej ok... NaviExpert może czuć się teraz zagrożony taką konkurencją na Androida. Tym bardziej, że AM, przy podobnej "jakości" wyznaczaniu tras, ma dodatkowe plusy (mapa na SD, nie skacze jak żaba, elegancki interface i... mnogość ustawień "pod siebie") 🙂
P.S.
Fajnie, że w ustawieniach można zaznaczyć "pokaż systemowy pasek notyfikacji". Bardzo ułatwia to "przeskakiwanie" do innych uruchomionych aplikacji jak np:Yanosika :super: