Pierwszy komputer:
Procesor 432Mhz
Grafika 64MB Jakaś nVidia
RAM 128MB
SoundBlaster:cool:
Monitor kineskopowy 15'
Zachowania n00ba? Nie zaistalowałem antywirusa, wszystko pchałem na partycję systemową. A jak wymieniałem kartę graficzną to się dziwiłem czemu jest tylko jeden dysk, skoro w Wingrozie 98 było ich 3:C,D,E:muqq: Później wujek zainstalował na nim XP. Działał jak jeden wielki muł:rotfl: Menu start otwierało się z 5 sekundowym opóźnieniem:D Później się dokształcałem i dorabiałem, aż nie kupiłem nagrywarki DVD(8lat może, kompa dostałem jak miałem 6). Największy debilizm, który "dobił" komputer:
Mały Maxim zauważył, że gdy komputer jest wyłączony, gierki się nie pobierają. Więc zostawiał go na najpierw dnie i noce a jak to nie pomogło to i na tygodnie. A komp miał szrotogena:D:rotfl:
Internet zamontowali z neoshitu jak miałem 7 lat chyba. A i tak najwięcej grałem na kumpla PSX, który działa do dziś🙂