Sam zastanawiałem się na kupnem w niedalekiej przyszłości tableta (Galaxy Tab, Adam Notion Ink etc.). Jednak powoli stwierdzam, że trochę to się mija z celem. W momencie gdy mam telefon na Androidzie ma którym wykonuje większość operacji, kupowanie tabletu również z Androidem tyle, że z większym ekranem chyba nie ma sensu. Oczywiście na tablecie wygodniej jest przeglądać Internet ale i tak najlepiej przegląda się na stacjonarnym/laptopie. A poza domem smartphone wystarcza. Notion Ink wydaje się trochę bardziej kuszącą propozycją bo ma dwurdzeniowy procesor z Tegrą 2 + wyjście HDMI co pozwala go używać go jako odtwarzacz filmów HD do telewizora. Do tego można sobie normalnie obejrzeć jakiś film/serial na megavideo bez ścinania.
Mam cały czas MSI Winda i od momentu gdy kupiłem Desire, odszedł on w odstawkę. Obawiam się, że taki galaxy tab, będący przerośniętym smartphonem, również nie będzie przydatny.
BTW Rozdzielczość ekranu 7" to 800x480 pikseli a nie jak dotychczas głosiła pogłoska 1024x600 !