podziwiam was za takie wypadki trzeba być na prawdę zdolnym żeby tak roztrzaskać telefon
powodzenia w naprawach
Samozamykajace sie drzwi uderzyly mnie w lokiec i wybily tel, ktory lezal na dloni.
Uderzyl naroznikiem o beton (lewym gornym) - 2 mm w tyl i pewnie nic by sie nie stalo.
Najgorsze jest to, ze 2 dni wczesniej zrezygnowalem z zakupu gumowego bumpera, bo balem sie, ze jak go zaloze bez folii na ekranie, to ekran moze sie jednak porysowac...:rotfl:
Wiec pozostalem przy wsuwce.:facepalm:
Jak dla mnie dośc pokrętne wyjaśnienie, ale z drugiej strony jak ktoś ma ochotę to samemu może się pobawić.
Pokretne i nie.
Bo sie da, ale ONI sie nie bawia, bo po co? 😉
Eh...