Zauważcie, że każda cecha Note została poprawiona w Note II. Każda, oprócz jednej - o tym poźniej 🙂
Procesor - 4 rdzenie zamiast dwóch, nowa architektura, technologia 32nm.
RAM - 2 GB zamiast 1 GB.
Ekran - 5.55 cala, lepsza technologia (RGB z powiększonym niebieskim), znacząco wyższa jasność (czyli czytelność w słońcu).
Rysik - grubszy, wygodniejszy, z zaznaczonym przyciskiem oraz oprogramowaniem, które być może uczyni wreszcie ten rysik przydatnym 🙂
Aparat - wiadomo, taki jak w SGS III, czyli lepsza jakość zdjęć wykonanych przy słabym świetle
Powiadomienia - diodka LED zamiast braku diodki LED (aplikacja NoLED pobiera jednak stosunkowo dużo energii, a aby zainstalować BLN trzeba mieć custom kernel)
Budowa - Note II jest węższy 2mm, co powinno dać wyczuwalnie lepszy chwyt i dostęp do elementów na ekranie
Bateria - 3100 mAh zamiast 2500, ale trudno mówić, czy Note II popracuje dłużej na baterii... na pewno jednak nie będzie pracować krócej 🙂
Wszystkie te usprawnienia powinny teoretycznie znacząco podnieść komfort użytkowania Note II. I tak na przykład obecnie te bardziej wymagające przeglądarki, które wyświetlają strony desktopowe (Opera Mobile, Chrome) nie działają płynnie na Notku, mimo dobrego połączenia WiFi lub 3G. Procek i RAM nie dają rady wyświetlać większej ilości grafik, elementów flash, gif, video i przeglądanie nie jest wygodne - najczęściej uciekam do Opery Mini, która chodzi jak burza. Mam więc uzasadnioną nadzieję, że o wiele większa moc obliczeniowo-graficzna Note II pozwoli na naprawdę szybkie surfowanie po necie.
Co zostało skopane? Obudowa oczywiście. Podobnie jak w Note obudowa jest śliska, plastikowa, tandetna, podatna na zarysowania. Tak ogromny smartfon trudno się trzyma w jednej dłoni, chwyt jest niepewny, szczególnie kiedy jeździmy kciukiem po ekranie. Obudowa powinna być szorstka, solidna, wyprofilowana, taka jak na przykład w HTC One X. A co mamy? To samo co w SGS III, czyli dmuchany plastik, który po miesiącu złapie tysiąc rys i otarć. Porażka. Na pewno kupię od razu hard case, ale to niestety powiększa i tak pokaźne wymiary fona 🙁
Czy kupuję Note II? Hm... oczywiście, jak tylko będzie u nas dostępny, i nie mogę się na to doczekać 🙂