Mam słuchawki Creative Aurvana Live! i w połączeniu z Wildfire grają całkiem przyzwoicie.
CAL'e nie mają zbyt szerokiej sceny, z resztą jak Wildfire przez co praktycznie nie uświadczymy tutaj trójwymiaru.
Za to trzeba przyznać, że dźwięk jest szczegółowy i wyraźny. Bassy wychodzą na pierwszą linię przesłaniając resztę pasma.
Jako, że irytował mnie fakt braku equalizera w standardowym odtwarzaczu HTC postanowiłem przesiąść się na coś lepszego. Wybór padł na PowerAMP. Odtwarzacz ma genialny equalizer. Wydobyłem z CALi taki bass, że byłem wręcz zszokowany. Reszta pasma na tym ucierpiała, ale przecież w dnb i dubstepie wysokie tony nie są aż tak ważne 😃.
Podkręcony bass jest niestety bardzo twardy, ale dało rade częściowo zniwelować to wzmacniaczem kieszonkowym.
Podsumowując
Jeśli nie robi Ci różnicy słuchanie empetrójek w 128KBPS czy 320KBPS będziesz zadowolony z tego jak gra telefon.
Dla mnie niestety gra on za słabo i używam go jako wyjście awaryjne.
W skali od 1 do 10 dałbym mu 6.
Pozdrawiam.