Zrootowałem sobie telefon tą metodą Unrevoked
Okazuje się, że mam problem... :/ Nie pojawił się on od razu, bo miałem okazję zrobić sobie recovery przez CWM. Myślę, że winnym jest ROM-Manager (no i 'kuna' ja...).
Nie mogę przejść do HBOOT, bo pojawia mi się ta komenda:
Czytałem trochę na forach i jest to związane z rootowaniem telefonu. Nie znalazłem jednak dla siebie rozwiązania i chciałbym się Was poradzić co robić w takiej sytuacji.
Ludzie mieli problem, gdy próbowali na zrootowany telefon załadować aktualizację OTA. Tak więc wsztstkim polecam wyłączyć zaplanowane aktualizacje po roocie (menu >> ustawienia >> informacje o telefonie >> aktualizacja oprogramowania).
Ja osobiście nic nie instalowałem, w sensie żadnej aktualizacji, a pomimo tego mam half-bricka. 🙁
Wyczytałem dodatkowo, iż prawdopodobnie dodatkowych problemów narobiłem sobie poprzez instalację ROM-Managera i zainstalowanie Clockwork MOD Recovery stamtąd (wersja się zgadza z tą oferowaną przez Unrevoked). Najlepsze jest to, że przez ROM Managera spokojnie mogę wejść do recovery, natomiast przy kombinacji klawiszy vol - i power, mam komunikat jak powyżej (szuka i nie może znaleźć pliku PB99DIAG.zip, który - jak tez wyczytałem - służy od odrootowania telefonu i znaleźć go można w RUU).
Czysto teoretycznie mam nadal poinstalowane stery na Win7, bo przecież robiłem roota. Program od Unrevoked widzi moj telefon i pewnie by spróbował go zrootowac raz jeszcze (może użyć moda RA-Desire zamiast CWM?), ale obawiam się, że to nie jest najlepszy pomysł i w efekcie moge mieć FULL-BRICKA... :/
Moge też wejść do recovery poprzez ROM Managera i stamtąd próbować instalować jakieś inne ROMy (czy to dobry pomysł?), ale tu znów obawiam się, że przy próbie restartu urządzenia skończy się na boot-loopie, albo innym dziadostwie... :/
Tak więc ostrożnie, bo jednak jest ryzyko.
Przy okazji proszę o pomoc w tej sprawie i jakieś sensowne rady.
P.S.
To chyba najważniejsze... Desire nadal się bootuje bez problemu. Nie mogę tylko wejść HBOOT, bo --> patrz na obrazek wyżej .