To ja wam opowiem historie z własnego doświadczenia.
Zamówiłem na Aliexpress kurtkę ze skóry z gumowej świni, tania i krój ok, więc na motór będzie.
No więc mam numer śledzenia i czekam... po ok.3-4 tygodniach mam powiadomienie, że moje przesyłka jest w Polsce.
No więc już niedługo będę ją miał.
Śledzę więc niecierpliwie, patrze jest w Gdańsku bądź w Gdyni, już nie pamiętam... Dwa dni później jest w rozdzielni w Rudna Mała, więc jest już blisko, bo jestem z Krosna. No i wreszcie jest w Krośnie w rozdzielni.
No to juto już będę miał, myślę sobie... Mija jutro, jest pojutrze... sprawdzam a przesyła znowu jest w Rudna Mała??? Myślę sobie, że pomyłka, tak jak to na Poczcie Polskiej... mija kolejny dzień czy dwa i widzę, że paczka została dostarczona na wskazany adres w Gdańsku lub Gdyni??? No co jest do licha?
Dzwonię do rozdzielni w Krośnie i opisuję problem? Słyszę, że przesyłka nie była do mnie tylko do innego adresata, danych którego oni mi podać nie mogą.
Tłumaczę, że te dane mi są niepotrzebne ale jak to możliwe, że paczka szła z Gdańska do Rudnej później do Krosna by z powrotem wrócić do Rudnej i do Gdańska???
Oni mi, że nie wiedzą ale paczka nie była do mnie.
Pytam więc skąd w takim razie ja znam jej numer???
Oni, że paczka nie była do mnie.
Pytam więc dlaczego powiadomili mnie sms, że MOJA przesyłka jest w Polsce...?
...nie wiedzą.
Podobny tel. wykonałem do Rudnej i do Gdańska z podobnym rezultatem.
Tematu nie drążyłem, ponieważ miałem cały zapis trasy, który przesłałam do Aliexpress jako reklamację, że paczka dotarła pod inny adres.
Kasę oczywiście zwrócili ale jak się okazało na paczce był mój adres, bo dostałem od sprzedawcy jej zdjęcie. ktoś to jest w stanie wytłumaczyć?