Mam pewien problem - otoz moj Note 2, ni z gruchy ni z pietruchy zdechl.
Zaczelo sie okolo miesiaca temu, ze zaczal lapac zwiechy - tak raz, dwa razy na dobe - raz w nocy, raz w ciagu dnia - bez jasnego powodu. Podejrzewalem, ze to przez podejrzane aplikacje typu Freedom czy Black Market, wiec je usunalem. Potem jeszcze usunalem w sumie z 15, ktore instalowalem w ciagu ostatnich dwoch miesiecy, lacznie z Directory Bind, ktory tez zaczal czesciej sie sypac. Ale to nic nie dalo.
Zauwazylem tez, ze procesor jest na wysokich obrotach, nawet gdy nic sie nie dzialo - sprawdzilem co go tak wyzyskuje i wyszlo na to, ze cos z multimediami, ale w innym menadzerze pokazalo, ze Next Launcher zzera procesor. Wiec zainstalwalem nowa wersje i problem zniknal.
Pozniej zainstalowalem modowany market - przez tydzien nie bylo zadnego problemu, ale dzis ktos do mnie dzwonil, i jak wyskoczyl dialer (full screen dialer) to nastapila zwiecha.
Wyjalem wiec baterie i chcialem uuchomic telefon ponownie, ale zatrzymuje sie na napisie Samsung GT-N7100. Czekalem godzine ale nic sie stalo.
Poczatkowo moglem wejsc w tryb recovery i najpierw zrobilem factory settings a potem wipe, ale nic to nie dalo.
Potem wszedlem w zaawansowane opcje i sformatowalem system. Tez to nic nie dalo a tylko pogorszylo, bo juz nie moge wejsc w recovery. Moge jedynie wejsc w tryb wgrywania romow, ale narazie nie chce nic robic, zeby nie ubic go na amen a dowiedziec sie, jak teraz najlepiej postepowac.
Dodam, ze telefon jest z niemieckiej dystrybucji, mial root, stockowy rom (z naszego forum) CWM by Xiaou (czy jakos tak - chociaz nie wiem skad - musialem kiedys instalowac i zapomnialem w ogole).