Nie promil tylko kilkadziesiat procent. Takich ludzi ze zrootowanymi tel jest masa.
Wysyłane z mojego HTC Wildfire za pomocą Tapatalk 2
Przeceniasz ludzi, 99% userów androida kupuje telefon by dzwonić lub zobaczyli fajną reklamę w telewizji, w której telefon odtwarzał filmy czy pozwalał używać facebooka. Spora część osób nie wie co to Google Play, nie używa tego, bo trzeba się rejestrować, podawać jakieś maile, hasła. Uważasz, że kilkanaście procent z 1,2 miliarda telefonów z androidem posiada roota? Zmartwię się, root jest taką samą sytuacją jak w świecie PC, kiedy część świadomych userów wywala windowsa i instaluje linuxa. Nawet mi root jest do niczego niepotrzebny. Nie piszę aplikacji wymagających roota, nie używam file managerów czy nie zmieniam konfiguracji telefonu. Na swojej xperii arc s mam ICS, niepotrzebny mi Jelly Bean w tej chwili. Będę potrzebował nowszy system, wyrzucę/sprzedam xperię i kupię nexusa. Nie szukam romów, czy innych cudactw. Przecież jestem programistą? Tym świadomym, więc co jest nie tak? Mało tego, 99% userów androida nie wie, że tu jest jakiś system lub prawa roota.
a czy google nie mogłoby czegoś zrobić przeciw piraceniu? (oczywiście nic nie zrobi ze zrootowanym tel. czy zmienionym ROMem)
ale gdyby aplikacje miały jakieś podpisy cyfrowe sprawdzane (i byłoby to wymuszane) z serwerami autoryzującymi (tak jak sprawdza się certyfikaty TLS/SSL) ?
ludzie ze zrootowanymi tel i zmienionymi ROMami to chyba promil ?
Niestety nic nie może być sprawdzane, jest to bezcelowe. Wystarczy zdekompilować aplikację i usunąć kod odpowiedzialny za sprawdzanie. Po tej operacji z niczym się nie będzie aplikacja łączyć. Poradzą sobie nawet z zaciemnianiem kodu. Jedyne wyjście to usunąć opcje instalowania appek z zewnętrznych źródeł jak w iphonie. Jailbreaka ma pewnie tyle osób co roota na androidzie. Dlatego tam sprzedaż się opłaca. Nie ma możliwości instalacji z chomika.
Zresztą o czym mowa, nam pasują reklamy. Userzy nie chcą płacić za aplikacje bez reklam, albo płacą jakieś grosze.
Android to po prostu platforma reklamowa i nic tego nie zmieni, bo google to największy na świecie dostawca przestrzeni reklamowej.
Najważniejsze:
Wiele jest aplikacji w markecie z wersją bezpłatną (reklamy) i płatną (bez). Wersje bezpłatną ściąga od 1-5mln osób, nawet niech będzie to 100-500tysięcy. Wersję płatną ściąga, zawyżę, 10-50tysięcy osób po 5zł. Myślisz, że co lepiej się opłaca? Wersja płatna, czy bezpłatna? Zapewniam Cię, że ta bezpłatna zarobi więcej kasy niż ta po 5zł, gdzie zwykle osiąga ona 1-20 tysięcy pobrań max.
To tak jakbyś powiedział do mnie, dam Ci 5zł za 100zł, opłaci Ci się to. Czy userom się to podoba, czy nie, będą reklamy, adblocka możemy łatwo blokować bo działa na tym samym poziomie uprawnień co pozostałe aplikacje.