Cześć, jakiś czas temu zauważyłem, że ekran dotykowy zaczął szwankować - ogólnie nie zawsze reagował tak jakbym chciał, problemy miałem już z odblokowaniem go, bo ruch "w góre" nie był odczytywany. Oddałem go na gwarancji do T-Mobile, ale serwis regenersis jej nie uznał stwierdzając, że telefon jest zalany. Żadne zalanie nie miało miejsca, mój ewentualny pomysł jest taki, że może za 50. razem jak biegałem z nim w kieszeni postanowił zamoknąć? Nie wiem, dziwna sprawa. Na dowód jest zdjęcie (które mi nic nie mówi): http://www.regenersis.pl/Photo.aspx?ID=834239&DB=HTCPRO
Pytanie brzmi co radzicie teraz zrobić? Serwis powiedział, że trzeba wymienić płytę główną i zawołał 567zł. Oczywiście odmówiłem, bo za tyle to mogę sobie kupić nowy. Czy może pomóc coś innego? Czytałem o jakichś moczeniach w occie, ale sam boję się coś takiego robić. A jak nie, to czy wiecie ile kosztowałaby ta wymiana w zwykłym serwisie? Myślałem jeszcze o kupieniu "połamanego" modelu z allegro, aby dostać sprawną płytę główną...
Pozdrawiam i będę wdzięczny za wszystkie rady,
Maverick (Wa-wa)