(...) jedyne co do czego moge sie przyczepic to jak sie uzywa telefonu na transferze danych to strasznie bateria leci w dol czego na sense np. nie mialem myslalem czy by obecnego kernela 3.0.78 nie zmienic na 3.0.50 wydaje mi sie ze najlepiej na tym kernelu bateria funkcjonowala zastanawiam sie tylko czy po wgraniu kernela 3.0.50 do tego romu bedzie wszystko dzialalo ?
20.08.2013
Co do zżerania baterii z włączonym transferem danych: generalnie ten build (nie wiem, czy wcześniejsze również) ma dość poważnego bug-a (być może to rzeczywiście kernel).
Problem polega na tym, że po restarcie niektóre systemowe taski, pracujące w tle, w sposób ciągły straszliwie obciążają procka (30-40 i więcej procent), co po kilku minutach powoduje zauważalny (nieprzyjemny) wzrost temperatury telefonu i rozładowanie świeżo naładowanej baterii w kilka godzin.
Na szczęście jest na to sposób: wystarczy w Managerze Aplikacji zabić "zżerające" taski, a te, nawet jeśli ponownie wstaną, nie obciążają już procesora.
Taski, które po restarcie telefonu najczęściej zachowują się u mnie w ten sposób to: Menedżer pobierania, Package Access Helper, Przechowywanie multimediów i/lub Multimedia. Z dodatkowo zainstalowanych aplikacji wczoraj po raz pierwszy zachował się w ten sposób Dr Web, ale zabicie taska i ponowne uruchomienie aplikacji również pomogło.
Do sprawdzania na bieżąco, co w danej chwili najbardziej obciąża procka trzeba zainstalować jakąś aplikację typu "CPU Monitor" (ja używam OS Monitor, który już w pasku statusu pokazuje ładnie obciążenie).
Jak wspomniałem wyżej, dzieje się tak tylko po restarcie (czasami kilka minut po, kiedy cały system już wstanie). Po zabiciu "niegrzecznych" tasków jest spokój i telefon, przy umiarkowanym użytkowaniu (GSM data mam cały czas włączone, bo co godzinę K9 sprawdza mi pocztę), potrafi wytrzymać bez ładowania ok. 1,5 doby.
--
29.08.2013
Hmmm... Cóż, właśnie stało się coś, co stać się musiało, mianowicie decyzja o powrocie do najszybszego i najbardziej niezawodnego CM7 ILWT (2.3.7).
Po tygodniu prawdziwej mordęgi z 4.2.2 (build 22), z wielką przyjemnością wróciłem do starego, sprawdzonego, fantastycznie szybkiego CM7.
Andromadus potrafił tak straszliwie zdusić sprzęt, że przez kilkanaście sekund nie byłem w stanie np. skorzystać z telefonu (tzn. zadzwonić, albo zakończyć połączenie). Podobnie było podczas uruchamiania, czy korzystania z jakiejkolwiek aplikacji. Do tego dochodziły problemy z masakrycznym obciążeniem procka po każdym restarcie, o których napisałem powyżej :mad:
"Obowiązkowy" swap zdawał się jeszcze pogarszać sytuację - odnosiłem wrażenie, że te tragiczne spowolnienia zbiegały się w czasie z zapisem/odczytem swap-a - przy karcie SanDisk klasy 10, bez względu na to, czy swap był w pliku, czy na partycji. Po prostu koszmar! :zdegustowany:
CM7 ILWT, w porównaniu z Andromadusem, po prostu fruwa 😃
Co tu dużo mówić: Androida 4.x raczej nie są w stanie udźwignąć 1-rdzeniowe maszynki i trzeba się z tym pogodzić. Z drugiej strony 4.x nie wnosi aż tak rewolucyjnych zmian, żeby nie można było się bez niego obejść.
Aktualnie czekam na zamówionego Kruger&Matz Live... 😉