hehe, dobre. Badania sponsorował intel zaangażowany finansowo w konkurencyjny projekt dla Androida. A może i za tym wszystkim stoi małżeństwo intel-nokia z bękartem meego. Śmiech na sali, strasznie się boję że przez okrutnie niebezpieczną usługę geolokalizacji będąc na kiblu producent wyśle mi prosto w oczy reklamę środków do czyszczenia sedesu. Uuuuu szpiegują nas ... mocne.
jako że to mój pierwszy post tutaj - to powitał serdecznie 🙂
to raczej wynika z twojej niskiej świadomości na temat tego jakie dane mogą tobie kiedyś zaszkodzić i kto nimi będzie dysponował.
Kiedyś miałem na kompie Google Chrome - kiedy dowiedziałem się jak bardzo jestem "obserwowany" wywaliłem gada - tzn chciałem wywalić gada. Instalator pisze że go nie ma - ale zerknij w pliki i procesy iiiii uuups. Pisałem nawet maila do Googli żeby pomogli mi się tego syfu pozbyć - ale .... jak nie trudno się domyśleć mają to gdzieś.
kto wie czy za rok nie okaże się że przy okazji zbierania danych o geolokalizacji - nie zbierali też twoich sms - ów - no wiesz że niby przez przypadek - zupełnie jak w street view - tam też oprogramowanie same kolekcjonowało niezabezpieczone sieci itd.
a z przyziemnych efektów
telefon nie informuje cie o tym że łączy się z netem co 30 minut - nawet kiedy go nie używasz . Kilobajty płyną a tobie odpływa kasa z konta. Ja bardzo byłem zdziwiony że wykaz połączeń jest tak bogaty mimo że nic na telefonie nie robiłem . 20 połączeń z netem , paczki po 20 - 50kB.
A to już mnie denerwuje - więc jeden z pierwszych programów - to APNDroid - do blokowania netu.