Cyprian Witam, Mam taki problem, ponieważ wyłamała się wtyczka do ładowania a dokładnie te złącze które wychodzi z płyty głównej. Nie rozumiem też jak mogło się to stać.. Telefon ma nie cały rok dlatego poszedł na gwarancji, na której dostałem odpowiedź że telefon mogę tak naprawdę wyrzucić bo do wymiany jest płyta główna, a oni tego nie na prawią...Jakie macie na ten temat zdanie i co według was najlepiej zrobić. Dzięki za pomoc
MC_ Uszkodzenie mechaniczne, więc naprawie gwarancyjnej nie podlega, to oczywiste. Spróbuj iść z telefonem do jakiegoś lokalnego komisoserwisu. Może coś im się uda zrobić, bo nie sądzę, aby trzeba było rzeczywiście całą płytę główną wymieniać.
Cyprian Jest jak by nie patrzeć mechaniczne, tylko z drugiej strony patrząc mam telefony od jakichś trzech lat ze złączem micro i nawet nie ma śladu po ewentualnych uszkodzeniach. Druga sprawa nie jest to element wystający a ładowarka ma swojego rodzaju prowadnice które zapobiegają czemuś takiemu. Dziwi mnie trochę podejście Nokii w tym wypadku i raczej wolał bym kontynuować rozmowy w dalszym ciągu z nimi chyba, że naprawdę uważasz że nie ma sensu?
MC_ Moim zdaniem absolutnie nie ma sensu. Uszkodzenie jest mechaniczne i tyle w temacie. Czasami podobne przypadki mają miejsce z kartami pamięci CF w aparatach. Niby są prowadnice, ale i tak czasami wygnie się jeden z pinów. Pecha miałeś.
Soren Możesz spróbować skontaktować się z Nokia Polska i wyjaśnić sytuację. Dziwna sprawa że to gniazdo ci się wyrwało z płyty głównej bo przecież jest zamontowane w smartfonie.
xander21 To napewno wada fabryczna. Nie jest moźliwe przy normalnym użytkowaniu uszkodzenie tego. Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2
Soren Właśnie też mi się tak wydaje bo uszkodzenie bardzo nietypowe dlatego ja na miejscu kolegi Cypriana próbowałbym jeszcze coś wskórać bezpośrednio u Nokii.
Cyprian No właśnie, tak też o tym myślałem troszeczkę mnie rozwalił tekst kobiety oddającej mi telefon żebym raczej pomyślał już o nowym... Na drugi komputerze mam zdjęcie uszkodzenia wrzucę tu jak będę miał dostęp. Po kilku miesiącach użytkowania takie rzeczy nie powinny się dziać..W zwykłym serwisie jeszcze jak byłem przed oddaniem na gwarancji, mówił mi człowiek że naprawa to koszt ok 100zł, ale żebym lepiej poszedł do Nokii bo stracę gwarancję jak on to zrobi a mówił że do niego bardzo dużo posypanych tych telefonów trafia..