nie ma znaczenia gdzie stoi chata, tylko pod iloma i jak grubymi stropami się schowałeś
zasięg GPS jest prawie na całej ziemi (chyba z biegunami jest gorzej, dlatego ruskie zrobili swojego GLONASSa, który lepiej pozycjonuje w okolicach bieguna), ale znajdują się one nad głową i nadają bardzo słaby sygnał, więc nie dziw się, że nie łapie ci pozycji w wielopiętrowym budynku, tunelu czy parkingu podziemnym
połączenie z netem może przyśpieszyć złapanie fixa, ale nie jest wymagane i nie pozwoli na ustalenie pozycji w miejscach, gdzie sygnał GPS po prostu nie dociera