Po tygodniu użytkowania:
Na plus:
1. Ogromny ekran 4.7 cala wyświetlający obraz w bardzo dobrych kolorach i przy dobrej rozdzielczości. Trochę przed zakupem bałem się, że 4.7' vs 540x900 możę okazać się nieudanym duetem i będzie widać trochę piksele. Nic z tych rzeczy. Obraz jest ostry jak brzytwa i jasne, pewnie 720p byłoby jeszcze lepszym rozwiązaniem, ale nie ma co narzekać, ekran w L9 jest bardzo dobry. I to największa zaleta telefonu. Nikt dotąd nie wpakował takiego ekranu do telefonu ze średniej półki.
2. Optymalna wydajność. 2-rdzeniowy procesor ma raptem 1 ghz, ale daje sobie radę ze wszystkimi zadaniami bardzo dobrze. Odpalenie filmu w 1080p w wysokim bitrate? No problem (a problem jest u mnie na kompie gdzie taki film uruchamia się wolniej!) wszystko działa bez zacięcia. Odpalanie programów? Wszystko szybko i sprawnie, podobnie jak cały interfejs. Jestem typowym użytkownikiem, w (_!_) mam benchmarki, quadranty i inne hydranty - telefon ma działać szybko i sprawnie w funkcjach do jakich został zaprogramowany i robi to z nawiązką.
3. Przyjemna nakładka systemowa od LG. Sony w telefonach z androidem poza nieciekawym designem odpycha mnie przede wszystkim lipną, przekombinowaną nakładką. LG nie wydziwiało i dało prostą, aczkolwiek funkcjonalną powłokę, która ani nie razi, ani nie wprowadza w zachwyt. Mi to pasuje.
4. Bardzo smukła obudowa, nieźle się prezentuje. Wiadomo, rzecz gustu ale bardziej mi się podoba taki design niżeli SIII, czy xperii
5. OK bateria. Ani specjalnie mocna, ani też słaba. Zapisuję to na plus mimo wszystko bo w trybie w jakim używam telefonu wytrzymuje on niewiele mniej niż stary GT540, a stosunek jakość/czas przeprowadzonych operacji ma 1000x lepszy.
Na minus:
1. Skrzypiąca obudowa. Wiem, że zaraz zleci się wielu krzykaczy z tekstami "chciałby spasowanie jak w najlepszym samsungu czy htc" ale prawda jest tak, że mój egzemplarz niestety umiarkowanie trzeszczy, skrzypi i nie podoba mi się to. Ewidentnie tylnia klapka jest źle łączona z obudową i jest co jest. Denerwuje to szczególnei w domu, bo ramka telefonu sprawia wrażenie solidnej, a tył psuje cały obraz i czasami na prawdę mam wrażenie jakbym dostał jakiś chiński androide fon galksy 4. U innych może być dobrze, u mnie jest przeciętnie.
2. Na pewno aparat, ale zapisuję to tylko dla informacji. Rocznie robię telefonem może z 50 zdjęć, mam gdzieś jaką mają jakość bo co najwyżej wrzucam je na fb. Do fotografii używam aparatu fotograficznego i nie jest to też galaxy camera. Nagrałem jeden filmik w 1080p i jak na taki telefon uważam, że wygląda bardzo przyzwoicie.
3. Wewnętrzne miejsce. Jak wyżej, w gry nie gram, a 2 GB to kupa miejsca na programy. Równie dobrze mógłbym mieć 5 TB pamięci wewnętrznej i nie interesowałoby mnie to. Ale wiadomo, mogliby ponieść koszt dodatkowych 3$ i wsadzić te 8 GB i każdy byłby szczęśliwy (no może nie każdy, bo zawsze znajdzie się ktoś kto by wołał 16gb albo 32 i chciał za pół darmo...).
Podsumowując, na dziś nie ma nic ciekawszego w tej cenie. Przede wszystkim z tak dużym ekanem. jestem zadowolony z zakupu i polecam innym.