Często bywa, że aplikacje dedykowane przez producenta, lub operatora zużywają sporą część zasobów telefonu w postaci ramu lub procesora, za tym idzie zużycie energii. Jest takie doskonałe narzędzie jak root, to pozwala nam pozbyć się złodziei energii i zastąpić ich bardzo przyzwoitymi zamiennikami. Wśród złodziei są również tacy, których w ogóle nie używamy, więc kara śmierci, a sam telefon obojętnie na jakim sofcie by nie był dostaje drugie życie i porządnego kopa. Żeby sprawy nie przedobrzyć należy zaufać telefonowi i softowi i nie instalować żadnych wspomagaczy do zarządzania pamięcią czy przyspieszenia lub zwiększania wydajności telefonu. Można oczywiście zatrzymać nie potrzebne aplikacje, ale jak pamięci i system mają więcej miejsca i mniej aplikacji to ich nie szukają i nie sprawdzają ich działania. Wybór należy oczywiście do użytkownika. 🙂