Ja osobiście wróciłem z niego z powrotem na AndyX 17.1.
Nie pasowało mi kilka rzeczy, zaczynając od samego wyglądu standardowego (w ICS ikonki w menu ustawień np. miały jednakowe kolory, a przy odblokowywaniu nie raziły w oczy te zwykłe ikony), który przypomina epokę Gingerbread'a. Przejadło mi się to strasznie. No chyba, że AndyX używał w swoim ROMie jakiegoś innego stylu, to zwracam honor. Nie zagłębiam się w takie szczegóły.
Druga sprawa to wiele rzeczy wymaga jeszcze odpowiednich modów, itd. Np górna rozsuwana belka z dużymi ikonami. Na AndyX miała małe ikony i można było tam zmieścić dużo więcej, no i wyglądało to dużo lepiej.
Pomijam też brak tak podstawowych widgetów jak przezroczysta pogoda czy widget menedżera uruchomionych aplikacji. Wiem, że można je wgrać osobno, ale nie o to chodzi.
W dodatku miałem taki problem i nie wiem z czego wynikał. Mianowicie, nie widział mi karty SIM. Dopiero po dłuższym wyłączeniu złapał, ale wystarczyło zrestartować telefon i to samo się działo.
Non-stop miałem też błąd z gappsów, a sklepik się sam wyłączał. Wgrywalem jak należy, przez CWM + 4x wipe. Zresztą nie robię tego pierwszy raz. Może wymagał reflasha, nie wiem. Zrobił złe pierwsze wrażenie 🙂
Na plus na pewno można zaliczyć płynność. Tutaj jest świetnie. Menu śmiga jak należy żadnych minimalnych przycięć, itd. W grach różnicy nie widziałem. Zużycie baterii mniej więcej podobne, ale AndyX chyba ma mniejszy pobór, ale takie porównanie wymaga dużej ilości czasu na obu ROMach, więc nie będę się bawił w zestawienia.
Poczekam aż go bardziej dopracują, bo nie widzę sensu teraz w dogrywaniu kilkunastu rzeczy, aby wyglądał jak oryginalny AndyX. Nie wchodzę w jakieś szczegóły, które są znane chyba tylko totalnym zapaleńcom. Oczywiście nie twierdzę, że ROM jest zły. Po prostu nie trafił w moje gusta i poczekam aż go bardziej dopracują. W końcu to dopiero wersja 2.0 na wycieku.
PS.
Przepraszam jak coś jest niezrozumiałe, ale telefon + 2 w nocy robią swoje...
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2