disip, oczywiście nie mam poparcia cytatami, czy jakimkolwiek kodeksem. Aby wszystko było w 100% zgodnie z prawem powinieneś założyć DG, ale...
Sam tak początkowo (przez 9mcy) działałem, bo nie wiedziałem, że powinienem inaczej 😉
Rozliczyłem się z dochodów w zeznaniu rocznym i dla US było to zupełnie wystarczające.
Jako osoba fizyczna przy niskich dochodach, masz prawo nie wiedzieć jaka jest definicja DG i w przypadku wykrycia (donos, bo jak inaczej?) przez US takiego błędu zostałbyś wezwany na wyjaśnienia. Jeśli byłby to Twój pierwszy raz, to zostałbyś pouczony i ewentualnie zmuszony do opłacenia zaległych należności. Nawet gdybyś miał otrzymać mandat, to jako osoba fizyczna, byłby on znikomy (rząd 100zł)
A skoro, chciałbyś działać w 100% legalnie, to nawet i z firmą kolegi w holandii też nie będzie całkiem prosto.
Pewnie chciałbyś, aby od czasu do czasu kolega przelał Ci trochę kasy, a więc będzie potrzebował wystawiać Tobie jakiś rodzaj umowy (nie wiem jakie tam istnieją), który także będzie opodatkowany, a może nawet zatrudnić - będzie potrzebna wiedza prawa podatkowego, kodeksu pracy holenderskiego, pewnie też trochę znajomości prawa gospodarczego, czy firma kolegi może świadczyć takie usługi (w polsce musisz zarejestrować jakie typy działalności prowadzisz i nie wolno Ci robić czegoś, czego nie zgłosiłeś).
Osobiście, na Twoim miejscu, zacząłbym działać bez zarejestrowanej działalności gospodarczej. W ostateczności, przed upływem 3mcy zdecydujesz, czy jest sens rejestrować i w jakim kraju