Stawiam raczej na słowo "później" niż "wcześniej". Ubuntu jest bardzo restrykcyjne dla sprzętu. Nawet desktopowe chce pracować jedynie na "wybranych" konfiguracjach (myślę o sprzęcie pół-mobilnym, typu netbook/laptop).
Zresztą napalać się nie ma co, bo z opisów wynika, że i tak "duze" aplikacje nie będą działać, tak więc trzeba będzie długo czekać żeby developerzy zabrali się za modyfikacje, a telefon bez aplikacji to tylko pudełko z wyświetlaczem.
Poczekamy, zobaczymy... 🙂