Po wielu "ach i och" przyszła kolej na "nie". Zastosowany w Z-tce wyświetlacz jest najsłabszym jaki posiadały moje urządzenia. Kąty patrzenia są beznadziejne. Lekkie przechylenie urządzenia powoduje zmianę wyświetlanych kolorów. Większe przechylenie Z-tki przy białym tle powoduje, że obraz jest nieczytelny. Nie da się odczytać informacji, wyświetlanych w białym kolorze, kiedy telefon leży na stole, aby ją odczytać należy podnieść urządzenie.
Kiedy Sony zaprezentowało w internecie spoty pokazujące likwidację przestrzeni pomiędzy wyświetlaczem i panelem dotykowym, miałem nadzieję, że czułość i precyzja ekranu będzie wspaniała. Dziś, kiedy urządzenie leży obok mogę z pełną odpowiedzialnością napisać, że daleko mu do Galaxy S III.
LG to jedna z firm, której urządzenia mają jedną z lepszych optymalizacji systemu. Z-tce, która ma być "HiEndowym" urządzeniem daleko do płynnego działania systemu.
Jednym z atutów Z-tki jest jej wodoodporność, ale nie ma co się oszukiwać, za tą opcję płacimy obsługą upierdliwych zaślepek.
Zapewne w procesie cięcia kosztów produkcji, SONY zrezygnowało z zastosowania szkła odpornego na zarysowania. Uraczono nas wątpliwej jakości foliami, które fabrycznie są naklejane na przód i tył telefonu. Folie można wymienić, ale skutkuje to utratą napisów, które zamiast na "szkle" zostały umieszczone na woli.
Nie oszukujmy się, najważniejszymi elementami urządzeń mobilnych są wyświetlacz i ergonomia. Zaślepki, duże rozmiary, słaby wyświetlacz nie są na + dla Z-ki. Jeśli 2 pierwsze to kwestia indywidualnego podejścia do urządzenia, to jednak kwestia wyświetlacza dla wielu może być opcją nie do przejścia.