Ja w ostateczności zgodziłbym się nawet na zamianę za model tańszy.. w ostateczności to nowy telefon a nie składak z 4 numerem IMEI
Otóż przez weekend chyba coś się ruszyło i dostałem kilka maili od HTC:
"Właśnie przetwarzamy Twoją sprawę dotyczącą skargi na HTC Icredible S z numerem seryjnym **********
Po wnikliwej ocenie i na podstawie informacji przekazanych HTC zdecydowaliśmy o wymianie aparatu.
Jeżeli urządzenie nie znajduje się w naszym autoryzowanym serwisie, prosimy o przesyłkę."
Później dzowniłem żeby upewnić się jaki telefon mi dadzą. Odebrała chyba centrala Htc bo po rozmawialiśmy po angielsku i powiedział że wymienią mi telefon raczej na ten sam model bo w magazynach trzymają kilka modeli w takich wypadkach.. napisałem jeszcze do polskiego odzdziału z takim pytaniem i zobacze co napiszą. Mam nadzieje że jednak ich nie mają :cool:
Przepraszam admina za nowy post, ale musze opisać moją frustracje w osobnym okienku, otóż przyjechał do mnie po prawie miesiącu nowiutki świeżutki Incredbile S - po prostu miodzio ( jak się później okazało na pierwszy rzut oka). Włączam telefon konfiguracja bla bla.. zaczynam się bawić i sprawdzać czy wszystko działa, chciałem ściągnąć belkę w dół i co? i nie działa! Myślę sobie że to przez folie i na wyświetlaczu i odchylłem skrawek foli i ściągam górną belkę bezpośrednio palcem i dalej nic!!! Dzwoniłem już do HTC że jaki bubel mi wciskają drugi raz! Pani Marta kazała oddzwonić jutro... i teraz moje pytanie, czy mogę się domagać zwrotu pieniędzy? Gwarancja mi się kończy 21 kwietnia czyli w niedzielę, ale myślę że jak zgłosiłem to jeszcze dzisiaj to nie powinno być problemu żeby zabrali telefon, ale boje się że jeżeli telefon znowu pójdzie do naprawy i wróci do mnie może i z działającym wyświetlaczem to po 4 miesiącach znowu padnie a ja zostanę bez gwarancji z zepsutym telefonem! Panowie co robić?