Cały tydzień (oczywiście w wolnych chwilach) siedziałam i czytałam jakby ten services.odex wyedytować bo nie miałam zielonego pojęcia z czym to się je (każdy kiedyś musiał się wszystkiego nauczyć przecież 🙂), w końcu zdeodex-owałam (tak to sie pisze?) services.jar, wszystko pozmieniałam co potrzebowałam i... nie wiem jak to przekształcić spowrotem w nowy, zmodyfikowany services.odex 😃. Nie mam już siły siedzieć nad tym kolejny tydzień, chyba zaczekam na stabilną wersję Andka 2.2 to będę miała czarny status bar, a z czasem się przecież pojawią różne mody. Tak czy siak, @arekl1988r leci piwo za wskazówkę 🙂