Hej,
Tak, nie mam zasięgu w komórce, nie łapie żadnej sieci, więc to coś z zasięgiem. Po tym jak odebrał G1 z serwisu, rozkreciłem go, patrze a tam zerwany kabelek - pomyślałem że to wina kabelka zwyczajnie. naprawiłem go, ale komórka jak nie działała, tak i dalej nie działa. Podejrzewam że ludzie w serwisie przy składaniu przytrzasnęli kabelek obudową i dlatego się urwał :facepalm1: bo faktycznie, jak by się nieuważnie złożyło, to łatwo kabelek uszkodzić. Zresztą, jaka jest szansa że kabelek się uszkodził skoro siedział w dobrze spasowanej obudowie od początku 'życia' telefonu (śrubka miała jeszcze najklejke "VOID") ? - znacznie większe prawdopodobieństwo że uszkodzili go serwisanci.
Dziś moje G1 trafiło do serwisu, chyba że trafi się ktoś kto odsprzeda mi na szybko płytkę UMTS i kabelek połączeniowy, to wtedy sam to naprawię 🙂
Dzieki za pomoc