Przeczytaj sobie dokładnie gwarancję dodatkową i zobaczysz że to nie jest takie piękne bo dostaniesz nowy sprzęt od ubezpieczyciela ale o wartości maksymalnej ceny rynkowej sprzętu który zostal objęty gwarancja. Cena jest liczona dla momentu złożenia na gwarancje a nie w momencie kupna urządzenia. Czyli roczny tablet będzie mniej warty i sprzęt zastępczy nie będzie sprzętem w cenie nabycia pierwszego tabletu. Dodatkowo po dłuższym czasie produkt może być już nie dostępny i w takim momencie dostaniesz inny tablet o zbliżonych możliwościach.
To nie jest tak że walniesz go młotkiem i z automatu dostaniesz taki sam nowy. Tak to by każdy głupek po roku czy 2 gdy sprzęt się zuzyje, poobija zrobiłby sobie przysługę młotkiem.
Gwarancja daje jedynie Ci tak naprawdę w dosyć krótkim czasie możliwość dostania nowo egzemplarza nawet przy uszkodzeniu mechanicznym.....po dłuższym okresie już gwarant jedynie ma obowiązek zapewnić sprzęt zastępczy o podobnych możliwościach i w cenie wspomnianej wyżej.
Taka gwarancja jest jedynie przydatna gdy upadnie nam nowy sprzęt który dopiero kupiliśmy np. Telefon i którego naprawa np wyświetlacza jest droga.... dzięki temu dostaniemy nowy egzemplarz. Przy urządzenia używanych dłużej byłoby to zbyt piękne.
Gwarant czy ubezpieczyciel ma zarabiać na swoich usługach, gdyby było to takie proste jak przykład z młotkiem to by takie firmy bankrutowaly bo każdy by wykorzystywał swoje ``prawa``
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2