Witam, mam Magika z Orange, z ktorego swego czasu sciagnelam simlocka kodem - na tym telefonie uzywam zamiennie 2 kart sim - polskiej orange i wegierskiej vodafone (na wegierskiej karcie nie korzystam z internetu). Od jakiegos czasu zauwazylam dziwny, acz nieco uciazliwy problem, ktory polega na tym, ze telefon traci polaczenie z internetem. Zeby je odzyskac musze gdzies zadzwonic, wyslac smsa lub w skrajnych przypadkach przejsc na tryb lotniczy i zalogowac sie z powrotem. Czasem sie zdarza ze dzwonie gdzies - telefon zupelnie milknie, a w tle mam rozmowe, ktorej nie moge wylaczyc (po krotkiej chwili sie to odwiesza, ale jednak musze sie na niego pozloscic..).. ale najpowazniejszy "dowcip" mi telefon zrobil 2 tygodnie temu, podczas przelaczenia sie na wegierska karte - objaw wygladal nastepujaco - po wlaczeniu telefonu i wpisaniu PINu telefon bardzo dlugo myslal, a przy probie recznego wyboru sieci wieszal sie.. i znow kazal wpisywac PIN. po 20 minutach, kupie nerwow i kilku restartach w koncu sie obudzil.. nie wiem czy to kwestia resetu jakichs dziwnych ustawien, czy jest to cos powazniejszego z softem.. aha - oprogramowanie mam stare - 1.5.