Dodam jeszcze, że niekiedy sprawa może być załatwiona bardziej korzystnie niż wg ustawy. Spotkałem się już z firmami, które w razie zaistniałej wady proponują od razu (bez względu na koszty napraw, niemożliwość wymiany) do wyboru: wymianę na nowy, naprawę albo zwrot pieniędzy.
Nie mówimy tutaj o dobrej woli sprzedawcy tylko o faktach, jasne, że ustawa ustawą ale sprzedawca może mimo wszystko sprzęt wymienić i nie mówie, że w tym przypadku tak się nie stanie:-)
Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni.
Dokładnie, wystarczy, że sprzedawca udowodni, że naprawa sprzętu nie przewyższy jego 50 % wartości i wtedy uznajemy, że wymiana wymagałaby nadmiernych kosztów ze strony sprzedawcy i uznajemy wymianę za bezpodstawną oraz sprzęt naprawiamy.
Zgadzam się, że organ nie podważył waszych ekspertyz, bo w sprawie wypowiadaliście się jako eksperci z danej dziedziny i widocznie wasze wyliczenia kosztów naprawy itd. nie budziły w konkretnych przypadkach żadnych wątpliwości.
Właśnie, w tej sprawie serwis będzie również wypowiadal sie jako ekspert i to on stwierdzi czy wymiana nie wiąże się z nadmiernymi kosztami oraz sporządzi kosztorys ewentualnej naprawy.
Nie piszę, że każdą sprawę tak załatwiamy, zdaża się, żę klient otrzymuje za sprzęt nawet zwrot gotówki, ostatnio mielismy sytuację w ktorej klient reklamaował komputer z umowy konsumenckiej ze względu na to, że gwarancja producenta obejmowała tylko rok, sprzęt został odesłany do ekspertyzy, serwis stwierdził, że naprawa bedzie koszować 1200 zł ponieważ jest uszkodzona płyta główna (dodam, że byl to laptop), stwierdziliśmy, że naprawa będzie zbyt droga i lepiej będzie oddać klientowi pieniądze, sprzęt był wart według dowodu zakupu 1350 zł, nie istniala mozliwość wymiany ponieważ ten model komuptera nie jest już produkowany.
Z mojej strony to wszystko, każdy może mieć swoje zdanie, ja pisze tylko jak to odbywa się w firmie w ktorej pracuję, nie są to rzeczy wyssane z palca ponieważ sam czytałem ustawę w oryginale jak również wiele omowień tejże ustawy. Przed każdą odmową wymiany kontaktujemy się z prawnikami pracującymi dla naszej firmy aby skonsultować czy czasami sie nie mylimy.
Pozdrawiam