W innym temacie już napisałem parę słów o tym jak szukałem Note 3 na Allegro oraz cyrkach ze sprzedawcami typu Pan Kazik z jakiegoś tam GSM Shopu.
Powiem tak - warto być dociekliwym i męczyć sprzedawcę by wyśpiewał skąd ma telefon bo jeśli będzie twierdził, ze nie ma brandu operatora i jest z PL to są dwie opcje albo ktoś mu go odsprzedał i stracił na tym (kupił w MM za 2500zł sprzedał za 1700zł) albo był to pierwotnie telefon z softem jakiegoś operatora i go usunęli wgrywając czysty soft (ani widu ani słychu o tym na aukcji). Najgorzej jak był to fon z Orange i ktoś pisze, że nie ma simlocka - sami zdjęli i dadzą ci papiery nawet te pierwotne od operatora dodatkowo wystawią paragon na sprzedaż itp a przy pierwszej lepszej okazji dowiesz się w serwisie, że grzebałeś w fonie i po gwarancji.
Sam dzwoniłem do paru serwisów i tak naprawdę co serwis to inne podejście.
Jedni przymknęli oko lub wręcz nie widzieli problemów tym, że (w teorii) kupiłem telefon w komisie GSM o ile mam paragon lub fakturę na 23% i telefon nie był grzebany by ściągnąć simlocka lub usnąć brand to realizują gwarancję.
Jeszcze inni wymagali w takim wypadku dokumentu zakupu od operatora lub z danego sklepu gdzie fon był pierwotnie kupiony.
Jest jeszcze sprzedawca który dystrybucje EU przerabia na PL wgrywając odpowiedni soft (pudełko nadal zostaje takie jak było) i tłumaczy się tym, że dystrybucja na PL a pudełko na EU bo telefony były zamówione do Holandii przez jakiś polski sklep GSM w tamtym kraju i oni zamówili również takie coś do sprzedaży w kraju. Oczywiście totalne bajki. Wystawiają F-VAT 23% lub paragon - o gwarancji nie ma mowy bo grzebane jest w sofcie ale na stronie widnieje jebitny czerwony napis "gwarancja realizowana na terenie całego kraju w autoryzowanych serwisach Samsung Polska".