Link który zapodałeś mówi o czymś wręcz odwrotnym niż piszesz. To rząd (w tym przypadku Brytyjski) chce czytać wiadomości nie Cukier. Doprawdy nie wiem co masz na myśli pisząc "J..ć WhatsApp!" pomimo tego, że (teoretycznie) chcą chronić prywatną korespondencję przed agencjami rządowymi.
Wincenty Ktoś wierzy Markowi Z. bo ja nie.
Ja nie wierzę nikomu, a od kiedy kupiłem swojego pierwszego smartfona nie wierzę nikomu podwójnie 😉.