JestemAbdul
Wracam do swojego ustawienia, w moim przypadku kompletnie się nie sprawdza włączony GPS. Chodziliśmy z żoną po mieście tylko, kilka razy sięgnąłem po smartfona zaledwie, a z 48% wychodząc z hotelu przed 18już mam powiadomienie o rozładowanej baterii i muszę się ratować powerbankiem.
Przebadaj apki, które korzystają z lokalizacji – masz coś ewidentnie nakićkane. Ostatnio przejechałem prawie całą Polskę 650 km (z przystankiem i spacerem po Krakowie), a z włączonym GPSem i historią lokalizacji zjadło mi raptem niecałe 25% w ciągu ~10godzin (oprócz innego, sporadycznego, ale jednak, używania). Oczywiście nie używałem jako nawigacji, bo akurat wtedy byłem pasażerem, ale jednak – zapisywania śladów z tak długiej trasy, wg tego co spotyka Twój system, mój powinno wyssać ze 100% do zera w ciągu może połowy tej drogi.