Ja na zegarku nie korzystam z GPSu tylko z pomiaru tetna. Ale wyjde dzisiaj na dwor i sprawdze ile czasu zajmuje mu zlapanie sygnalu.
Teraz taka sprawa - wrocilem dzisiaj z treningu,na ktorym upocilem sie jak swinia. Odlozylem zegarek na stol, i po paru godzinach zakladam go na reke, i czuje, ze pierscien zdecydowanie ciezej chodzi. Tzn nie tak, ze nie da sie go swobodnie ruszyc, ale na pewno ciezej. Nie wiem czy tam dostal sie pot, czy moze np cos slodkiego (sok?), ale wzialem go pod kran i wysyszuelm recznikiem. Pierscien nadal chodzi ciezej, a jak przystawie ucho i nim krece to slysze jakby tarl metal o metal tak delikatnie, oraz na miejscach w ktorych pierscien klika, slysze tez wode (tak jakby w bloto sie wlazlo hehe). Moze ktos nasluchac tego tarcia u siebie i dac znac? Mam nadzieje, ze moj do jutra wyschnie, i bedzie wszystko OK, bo jak nie to chyba raczej bede musial uderzyc do Media na wymiane/naprawe...