Ja się przesiadłem na s4 w październiku, 4 miesięcy temu z s1. Jak dla mnie duży przeskok. Jak kupuje to raz i na bardzo długo, s1 od 2011, nadal żyje. S4 zamierzam używać już raczej "przez całe życie", chyba że umrze i nie będzie do odratowania. Wybrałem go ze względu na wygląd, wydajność (jest ona bardzo dobra, jak dla mnie, co ważne dla mnie, ma zdejmowaną klapkę, więc mam łatwy dostęp do baterii). Na baterie nie narzekam, schodzi tak jak kto używa.Trochę się nagrzewa szybciej bez oszczędzania energii przy dłuższej pracy (rekord miałem 76 stopni procesora). Bez etui rysuje się obiektyw bo trochę wystaje. Akurat mój to był nowy leżak magazynowy, więcej takich aukcji już nie widzę, nawet dla s5. Zaliczył wizytę w serwisie ze względu na wadliwy włącznik.