Zaktualizowałem, przetestowałem, wróciłem do "6"... Aktualizacja nie dla mnie.
1. Belka górna - cofnęliśmy się z wyglądem do Xperii z przed 5 lat, ikony stanowczo za małe jak dla mnie.
2. Konsumpcja pamięci RAM nie zmieniła się, zmienił się tylko sposób wyświetlania jej wolnej ilości. W "6" pokazywało ilość wolnego wraz z aplikacjami otwartymi w pamięci podręcznej, w "7" - bez. Wystarczy sprawdzić w CPU-z albo innym podobnym. Nadal jak wychodzę z córką na "pokemony" to włączenie aparatu foto a potem powrót do gry powoduje ładowanie gry od nowa. Stary iPhone 5 z 1 GB RAM nie miał z tym problemu a tu jak najbardziej problem jest przy 2 GB. Żadnym pocieszeniem nie jest tu fakt, że problem występuje i w andku "6" i "7".
3. Czas pracy na baterii nie dorasta do pięt "6", wyciągnąłem 4,5 h SOT i zostało 22%, przed aktualizacją przy 6 h SOT potrafiło zostać 30%
4. To był główny powód do przywrócenia starej wersji - algorytm odszumiający mikrofony praktycznie zabił mi komunikację przez Viber i WhatsApp. Telefon musi być dosłownie przyciśnięty do policzka, nie ma mowy o przytrzymaniu go ramieniem. Myślałem, że to problem programu, ale sprawdziłem na żony LG k8 - można do niego gadać z metra, głos nadal bez szumów, ale jest 4 x głośniej niż z P9L przy samym uchu.