" Zauważyłem,że przy dużym przybliżeniu (4-5 cm) krawędzie zdjęcia są rozmyte " 🙂 - dla mnie to jest jak najbardziej normalne, przy fotografowaniu jakiegos obiektu z bliska
dopiero pozniej jest o tym lewym narozniku, popatrze na te fotki jeszcze w domu ale takie rozmycia na krawedziach zdarzaja sie i w szklach za dziesiatki tysiakow 😃 mowie o canonowskich L-kach - zwlaszcza przy szerokim kacie 😃