Cześć,
mam mały problem, ponieważ wszystkie informacje jakie znajduje na temat "nie pewnego" zakupu dotyczą tego, kiedy na pewno osoba sprzedająca jest oszustem i coś kombinuje, natomiast nie znalazłem potwierdzenia, czy poniższy przykład też może okazać się kombinatorstwem czy raczej faktura vat 23% na cała sumę a nie jakaś faktura vat marża oznacza, żewszystko będzie ok? Tak więc do rzeczy:
Mianowicie znalazłem Galaxy S8 w ciekawej cenie w sklepie internetowym telefony24.com i jako, że serwis znajduje się w moim mieście zamieszkania, zaszedłem wybadać sytuację. I tu moje wątpiwości.
Telefony oferowane przez sklep są z Czeskiej, Słowackiej i Słoweńskiej dystrybucji - czyli z terenów Unii Europejskiej. Telefon wygląda na fabrycznie zapakowany, jest odpowienio zaklejony. Sprzedający stwierdził, że wystawia fakturę VAT 23% na cała sumę, po jakiej mam kupić ten telefon oraz twierdzi, że w pudełku jest karta gwarancyjna i na tej podstawie producent uzna gwarancję. Posiadam również imei telefonu: 359037085819281, oraz sprawdziłem po NIP czy ta firma jest aktywnym płatnikiem VAT z pozytywnym skutkiem. Czy te informacje wystarczą do stwierdzenia, że telefon będzie posiadał normalną gwarancję producenta? Bo w sumie tylko na takiej mi zależy, a różnica cenowa to około 500 zł ~.
A jeżeli rzeczywiście pochodzenie europejskie a nie polskie jest takim problemem to jak jest z nieoficjalnymi dystrybutorami ? Np. abfoto sprzedaje stacjonarnie po 3100 zł twierdząc, że jest to polska dytrybucja (a nie jest wypisana jako oficjalny dystrybutor na terenie polski) i wystawia pełna fakture vat 23% to gwarancja już jest pełna czy pełna gwarancja dotyczy tylko dokumentu zakupu od autoryzowango dystrybutora?
Byłbym wdzięczny za sugestie.