iMoCks
wiadomo, że jest to każdego indywidualna sprawa
Mam świadomość tego, a także tego, że znajdzie się grono osób, którym niemal kazdy tel lądował na serwisie. Rzecz nie w tym, by udowadniać, że gwarancja jest nieprzydatna, ale by czasem zastanowić się czy warto ją mieć za wszelką cenę. Dla mnie różnica rzędu 1000 PLN jest na tyle duża, że powątpiewam w sens posiadania gwarancji. Za pół roku wyjdzie nowy flagowiec, serwisy potanieją i nawet jak coś się stanie, to jestem w stanie z tej różnicy to naprawić. Należy też pamiętać, że posiadanie gwarancji nie jest równoznaczne z pewnością bezpłatnej naprawy vide zalanie, czy ingerencja w oprogramowanie, czy też w sprzęt. Mam paru znajomych, którzy się zdziwili, gdy za naprawę przyszło im płacić, ponieważ uszkodzenie wynikało z winy użytkownka. Dlatego nie przeceniałbym wartości gwarancji.
ct65
jesli trafi sie na felerna partie
W takim przypadku wydaje mi się że producent nie bawi się w papierki tylko wymienia towar jak leci. Vide Note 7, ale to już daleko idące domysły. A ponadto nawet nie posiadając gwarancji serwis warunkowo może przyjąć Twoje urządzenie, co jest wysoce prawdopodobne, z wizerunkowego punktu, w przypadku wadliwej serii.
konkludując - jak pisałem wyżej, każdy indywidualnie traktuje fakt posiadania gwarancji, ale czasem na chłodno niegłupio się zastanowić czy warto, zwłaszcza jeśli ktoś nie sypie gotówką z rękawa.
A przy okazji zastanawia mnie dlaczego tylko faktura uprawnia do roszczeń gwarancyjnych, a już paragon ze sklepu na Allegro już nie ?