Ja zaś przesiadłem się z Love Mei na UAG'a PathFindera - na prawdę fajnie wykonany case. Wydaje się jednak ze względu na wagę i to że jest "o połowę" mniejszy od wspomnianego Love Mei - dużo "słabszy". Tak jak kolega wyżej wspomniał - niby testy na YT pokazują, że nasz S8+ powinien wytrzymać taki upadek ale wolę nie sprawdzać.
Sam case niestety podważa folię z 3MK 3D Arc ale po dokładnym wsadzeniu i 5 minutowej zabawie z "wkładaniem folii pod case" nie wychodzą już bąble spod rogów (a to tam się pojawiały się na początku) - aczkolwiek w przypadku Love Mei też było trochę zabawy przed skręceniem bo wewnętrzna guma też trochę podważała folię.
Jak na pierwszą godzinkę z case'm - jestem zadowolony, telefon jest lżejszy, wreszcie idzie podłączyć większy wtyk od słuchawek czy Samsungowski adapter OTG czy pad od PS3. No i wchodzi bez problemu w uchwyt samochodowy, statyw czy selfie-stick.