Zablokowanie powiadomień też nic nie daje. Dawno tego próbowałem. Widać Samsung naprawdę postarał się, żeby uniemożliwić zablokowanie aktualizacji. Nie można tego zrobić tak łatwo jak np. w androidach 4.xx. Nawet te zewnętrzne programy, które nie wymagają roota, też przestały być skuteczne (pomijając aktualizacje systemu, przecież w tle działa sporo aplikacji, które wykorzystują energię a nie są do niczego przydatne). Gdzieś np. czytałem, że twórcy programu EZ Package Disabler na "prośbę" Samsunga wycofali w programie możliwość zablokowania niektórych aplikacji systemowych w tym aktualizacji. Generalnie nie mam nic przeciwko aktualizacji, jeśli one rzeczywiście coś usprawniają, ale jestem za tym, że lepsze jest wrogiem dobrego. Wypuszczają byle szybciej nowe wersje gdzie poprawią jeden błąd a generują dwa kolejne. Generalnie poprawki błędów - ok., poprawki zabezpieczeń - ok. Ale jak ktoś mi co chwilę zmienia wygląd opcji, ikon, czcionek, wielkości, menu, sposobu działania to mnie coś trafia. Ale to całe gadanie przez to, że kiedyś aktualizowałem przez OTA androida 2.3. do 4.0. bodajże. Na starszej działało wszystko ok. Na nowej Wi-Fi co chwilę nie łapie zasięgu, gps długo łapie sygnał, telefon się czasem sam restartuje, bateria jakby krócej trzymała. Dopiero wgranie innego softu przez odina pomogło. No ale teraz nie pozostaje mi nic innego jak to zaktualizować. Może rzeczywiście factory reset po aktualizacji zapobiegnie tym podobnym błędom.